Kolczyki Not Tao 3, 4, 5, 6
Przy poprzedniej lekcji chainmaille, pomysły mnożyły mi się szybciej, niż ręce zdołały poskładać, a tym razem, dla odmiany – pustka w głowie :-) Na początku nie miałem żadnej konkretnej wizji, więc po prostu zacząłem próbować poszczególnych wariantów splotu Not Tao: NT3, NT4, NT5 i NT6. Dopiero później, podczas przekładania i układania tych elementów w różnych konfiguracjach, pomyślałem, że fajnie będzie je połączyć po kolei, od najmniejszego do największego – i tak powstały kolczyki :-)
Materiały: metalowe ogniwka w kolorze gunmetal (AR około 3.9) i ciemnego srebra (AR=5.0, 6.1, 8,0, 10.0), ogniwka łączące gunmetal (AR około 2.9), metalowe bigle.
Kolorystyka przypadkowa, tzn. na tych ogniwkach robiłem pierwsze próby i tak już zostało, bo nie chciało mi się ich zmieniać :-) Ale chyba dobrze się stało, bo taka klasyka jest „bezpieczna”, do wszystkiego pasuje i zawsze się sprawdza. W kolczykach przeważają czarne ogniwka, jedynie środki są w kolorze ciemnego srebra.
Prawy i lewy kolczyk są lustrzanymi odbiciami (zabieg celowy) :-) Miałem za to dylemat, w jaki sposób je zawiesić, bo kolczyki dobrze wyglądają również „do góry nogami”, czyli od największego NT6 na górze, na NT3 kończąc. Ostatecznie stanęło na wersji, którą tu widzicie (tak wspólnie uradziliśmy), ale zapewne powstanie kiedyś jeszcze ta odwrotna :-)
Kolczyki wyszły dość długie i okazałe (7,3 cm razem z biglem), ale dzięki ażurowej formie są bardzo lekkie – jeden waży tylko 5 gramów, więc nie ma obaw, że ucho odpadnie :-)
…
Kolczyki zgłaszam oczywiście na 11 lekcję nauki chainmaille:
…
Po kilku słonecznych dniach, znów nastały egipskie ciemności, a wraz z nimi problemy ze zdjęciami na zewnątrz… ale przynajmniej jedno udało się „cyknąć” ;-) Na horyzoncie już widać weekend (nawet taki dłuższy), więc niech będzie dla wszystkich udany! Do zobaczenia następnym razem :-)