Świąteczne kolczyki gwiazdki
Cześć, to znowu ja :-) Najpierw nie było mnie tu tyle czasu, a teraz leci wpis za wpisem… No, ale trzeba się mobilizować, żeby zdążyć ze wszystkim na czas :-) Dzisiaj postaram się szybko, bo jeszcze tyle rzeczy jest do zrobienia… zresztą na pewno macie podobnie.
Gwiazdki to jeden z moich ulubionych kształtów jeśli chodzi o technikę chainmaille. Jest bardzo przyjemny, szybki w robieniu i ogólnie relaksujący :-) Jako pierwsze powstały czerwono-złote kolczyki. Kryształki rivoli 8mm (w kolorze Siam Ruby) zostały oprawione w ogniwka, w kształt sześcioramiennych gwiazdek. Na dole zawiesiłem szklane fasetowane krople w takim samym odcieniu, wykończone dodatkowo ozdobnymi nakładkami. Gwiazdki są sztywne, dobrze trzymają kształt, a kryształki siedzą ciasno i nie ma możliwości, żeby coś wypadło :-)
Materiały: metalowe ogniwka w kolorze jasnego złota (AR około 2,9, 3.3, 10.0), kryształki rivoli 8mm
Siam Ruby, fasetowane szklane krople 12mm, metalowe elementy wykończeniowe, bigle otwarte.
Druga para kolczyków różni się wyłącznie kolorem kryształków – tym razem to Sapphire. Kiedyś już robiłem gwiazdkowe kolczyki z tymi samymi kryształkami, ale oprawa była wtedy w kolorze srebra – a efekt końcowy wyglądał zupełnie inaczej :-) Kolczyki razem z biglami mają 5,3 cm długości (wymiary samej gwiazdki to około 2,3 x 2,3cm), ważą 5 gramów (jeden).
Materiały: metalowe ogniwka w kolorze jasnego złota (AR około 2,9, 3.3, 10.0), kryształki rivoli 8mm
Sapphire, fasetowane szklane krople 12mm, metalowe elementy wykończeniowe, bigle otwarte.
Myślę, że efekt końcowy przywołuje świąteczne skojarzenia :-) Osobiście bardziej gustuję w srebrnych ogniwkach, bo złote mają w sobie sporo przepychu i trzeba uważać, żeby nie przesadzić. Jednak takie barwy wyjątkowo kojarzą się z Bożym Narodzeniem, będą idealne na wigilijną kolację i rodzinne spotkania :-) Kolczyki z kryształkami w szmaragdowej zieleni powstały już w zeszłym roku, a teraz „świąteczna” seria rozszerzyła się o kolejne dwie pary. Jeśli macie pomysły jakie inne kolory łączyć ze złotem (żeby to nie wyglądało kiczowato), to dajcie znać w komentarzach :-)
Jak już wspomniałem, gwiazdki z zielenią są zeszłoroczne,
ale czerwone i niebieskie (sprzed dwóch dni:)) posyłam
na wyzwanie Techniki „Biżuteria” w Art-Piaskownicy :-)
Na dziś to już wszystko – makowiec się sam nie zrobi, a Wy też raczej nie macie czasu na długie przesiadywanie na blogach :-) Oficjalnych życzeń jeszcze nie składamy, bo planujemy się tu jeszcze pojawić na chwilę (a przynajmniej będziemy się starać). Udanych przedświątecznych przygotowań życzę, tylko spokój może nas uratować ;-)