Zielony anioł z kotem
Dziś przychodzę z aniołem, który ma dużą szansę stać się jednym z moich ulubionych. Nie dość, że zielony, to dodatkowo z kotem na sukni :) Prawdę mówiąc, pomysł na wykonanie anioła z kotem pojawił się w mojej głowie już dawno i przymierzałam się do niego naprawdę długi czas. Jednak wciąż jakoś się „nie składało”, czas również nie dopisywał, więc do tej pory był on jedynie w sferze planów. Ale w końcu się udało :)
Anioł został namalowany jak zawsze farbami akrylowymi, trochę postarzony, mocno pozłocony złotą pastą, wycieniowany patyną i zabezpieczony kilkoma warstwami nietoksycznego lakieru. Symboliczny kot na sukni jest w takim samym kolorze jak skrzydła, a dodatkowo drewno w tym miejscu miało fajną strukturę w pasy, które zostały uwydatnione złotą pastą, dzięki czemu futrzak ma pasiaste umaszczenie :) Sporo zdjęć w galerii poniżej, które pokazują wszystkie szczegóły:
Anioł jest całkiem spory – dokładnie 46cm wysokości i 20cm szerokości. Z tyłu posiada haczyk do zawieszenia na ścianie. Praca nad tym egzemplarzem należała do przyjemności (w szczególności ta kocia część:)), więc niewykluczone, że jeszcze kiedyś pojawi się coś w tym stylu – mam nadzieję, że nie skończy się wyłącznie na bliżej nieokreślonych planach :)
Anioł wyruszył w podróż w duecie z mniejszym makowym aniołkiem, który powstał… 6 lat temu. Aż ciężko mi było uwierzyć, że to już tyle czasu minęło. Czemu on tak szybko ucieka? :) W takim razie nie przedłużam i już kończę na dziś, przy okazji bardzo gorąco dziękując za komentarze pod poprzednim wpisem. Trzymajcie się ciepło i zdrowo, do zobaczenia następnym razem :)