Nasza osobista sówka :)

Kto zna prace Tally’s, wie, że bardzo ciężko oprzeć się jej charakterystycznym sówkom…
Ja oczywiście też uległam, co zresztą widać na załączonym obrazku :)

Już dawno chciałam mieć naszyjnik z taką sutaszową sową, ale nieco bardziej „wypasiony”, bo wymarzyłam sobie w nim zamiast kamienia czy koralika – nasze zdjęcie… żebym mogła je mieć zawsze przy sobie :) W końcu zebrałam się, napisałam i … efekty można oglądać poniżej :-)

Sówka wygląda fantastycznie i nie mogłam się powstrzymać przed zrobieniem jej sesji zdjęciowej :) W sumie to nawet całkiem nieźle wyglądamy w tej sówkowej oprawie :-)

Mam nadzieję, że u Tally’s posypią się teraz zamówienia na personalizowane sowy ze zdjęciem – bo z tego co się orientuję to nasza była pierwsza tego typu :-)

A poniżej jeszcze fotka od autorki :)