Lniana bransoletka i kolczyki z ametystem
Nieczęsto zdarza mi się robić biżuteryjne komplety. Ten również prawdopodobnie by nie powstał, gdyby nie… zwykły przypadek :) Po zrobieniu naszyjnika z ametystami zostało mi jeszcze trochę sieczki, dosłownie tak „ni w pięć, ni w dziewięć”, na kolejny naszyjnik trochę za mało. Nie bardzo wiedziałam co z tym fantem zrobić, ale na szczęście w końcu mnie olśniło i powstała najpierw sznurkowa bransoletka:
… a potem jeszcze kolczyki do kompletu, w formie lekkich i delikatnych miotełek :)
Biżutki powstały bez żadnego konkretnego zamysłu, można powiedzieć, że to pełen spontan :) Zarówno bransoletka, jak i kolczyki, swoją formą nawiązują do naszyjnika i podobnie jak on, mają zrobione zakończenia w technice opaski linowej. Długość kolczyków razem z biglami to 12cm, a minimalny obwód bransoletki to 17,5cm (plus łańcuszek regulacyjny). Muszę przyznać, że spodobało mi się takie eksperymentowanie i być może w przyszłości pojawi się więcej lnianych zestawów :)
Cały komplet prezentuje się następująco :-)
Niekoniecznie trzeba go nosić w wersji „wszystko naraz” (wiadomo, że gusta są różne, ale osobiście nie lubię się tak „obwieszać” biżutkami – i pewnie dlatego tak rzadko porywam się na komplety), chyba najfajniej prezentuje się naszyjnik + bransoletka, albo bransoletka + kolczyki :)
Naszyjnik posłałam na linkowe party, więc bransoletkę z kolczykami też dorzucę :)
Ewidentnie pisanie mi dzisiaj nie idzie, więc już kończę, żeby niepotrzebnie nie przedłużać :) Ogromnie dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednim postem. Bardzo się cieszę, że lniany naszyjnik przypadł Wam do gustu i mam nadzieję, że to dzisiejsze uzupełnienie kompletu też ujdzie w tłoku :-)