Anioł z gór :)

anioł z górUświadomiłam sobie dzisiaj, po przejrzeniu archiwalnych wpisów, że od ponad roku nie pojawił się na blogu żaden anioł… Wcześniej jakoś umykał mi ten fakt, słowo daję, wręcz byłam bardzo zdziwiona, że to już tyle czasu minęło. Niektórzy nowsi czytelnicy zapewne w ogóle nie mają pojęcia, że tu jakieś anioły powstają :))) Tak więc nie pozostało mi nic innego, jak trochę się poprawić i od czasu do czasu pokazać skrzydlatego osobnika.

Słowem przypomnienia: wszystkie anioły są ręcznie malowane na starych deskach, z pozostawieniem wszelkich niedoskonałości (pęknięć, sęków, śladów po kornikach itp), następnie złocone farbami i pastami, patynowane, wielokrotnie lakierowane. Czasem pojawiają się na nich wypukłe reliefy, innym razem różne malowane motywy, najczęściej kwiatowe, ale nie tylko :) Cały zbiór aniołów publikowanych dotychczas można zobaczyć tutaj.


Dziś, jak w tytule: anioł z gór, który powstał niemal dokładnie rok temu. Miał być podobny do tego osobnika z 2013 roku, jednak nieco większy (50cm) i dodatkowo z… owieczkami :) Właśnie te owieczki najbardziej zapadły mi w pamięć, bo malowanie ich było jednocześnie wyzwaniem i fajną zabawą – koniec końców chyba całkiem sympatycznie wyszły. Reszta elementów podobnie jak w pierwowzorze: góry, las, góralska chatka, łąki, kwiatki i różnorodna roślinność. Ale najbardziej jestem zadowolona ze skrzydeł, które normalnie są w miarę stonowane, ale przy odpowiednim padaniu światła nabierają intensywności i wydają się „płonąć”.

malowany anioł z góranioł malowany na desceanioł malowany na desceanioł na starej desceanioł z gór malowany na starej descedrewniany anioł z górBez zbędnego przedłużania, kończę na dziś, ciepło pozdrawiam wszystkich zaglądających i do zobaczenia następnym razem :)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *