Leśny anioł z bluszczem
Trochę mniej nas ostatnio w wirtualnym świecie, porobiły się zaległości, a od poprzedniego wpisu minęły już prawie 3 tygodnie… Niestety skomplikowały się nam różne sprawy, zdrowotne i nie tylko, dlatego taki stan rzeczy potrwa jeszcze jakiś czas.
Przychodzę dzisiaj z aniołem w zieleni, brązach i złocie. Takie zestawienie kolorów (plus motyw na sukni) bardzo często kojarzy mi się z lasem – gęstym, tajemniczym i pełnym życia… Bazą została oczywiście stara deska, wycięta w kształt anioła, a na niej namalowana farbami akrylowymi cała reszta :) Nie żałowałam też patyny postarzającej, pasty do złoceń i złotych farb w kilku odcieniach, głównie na skrzydłach.
Na sukni umieściłam wypukły motyw bluszczu z szablonu i pasty strukturalnej – mój ulubiony, ale to już chyba wiecie :) Często się tu pojawia, zwłaszcza w połączeniu z zielonymi aniołami, bo bardzo mi do nich pasuje. Deska w kilku miejscach ma dziurki po kornikach, niewielkie wyrwy, pęknięcia i inne niedoskonałości, które zawsze uważam za atuty, nie wady :) Dokładniej widać je na zbliżeniach w galerii zdjęć (poniżej).
Anioł ma 47 cm wysokości i 18 cm szerokości, a z tyłu za aureolą jest schowany haczyk do zawieszenia na ścianie. Oczywiście może również stać, najlepiej z jakimś podparciem. Złocenia mienią się w zależności od kąta padania światła, z każdej strony inaczej.
Postanowiłam zgłosić anioła na kwietniowe wyzwanie „Otwórz Szufladę” – Drewno
(w końcu w całości wykonany jest z drewna, z dziurkami po kornikach i niedoskonałościami)
oraz do Art-Piaskownicy na wyzwanie z cyklu TECHNIKI – rysunek i malarstwo
(bo anioł to nic innego jak akryl na desce + pasta strukturalna, patyna, pasta do złoceń i lakier)
…
Leśny anioł już jakiś czas temu zmienił miejsce zamieszkania. Nie było mu smutno samemu podróżować, bo do nowego domu pofrunął razem z mniejszym aniołem z górskim krajobrazem :)
Na dziś to już wszystko – dziękuję że wciąż znajdujecie czas, żeby tu zajrzeć i zostawić kilka słów. Życzę wszystkim pogodnego tygodnia i do zobaczenia (mam nadzieję, że niebawem) :)