Zielony anioł i stokrotki
Tak jakoś wyszło, że ostatnio pojawiały się tu niemal same anioły „podwójne” – ale oczywiście te pojedyncze również nadal się zdarzają :) Przychodzę więc dzisiaj z takim klasycznym osobnikiem, który w dodatku będzie jednym z bardziej popularnych kolorystycznie modeli, bo (jak można przeczytać w tytule) jest zielony :-)
Zapewne dobrze pamiętacie, że zielonych aniołów było na blogu najwięcej – ale zielenie mogą mieć wiele „twarzy”, są jaśniejsze, ciemniejsze, mniej lub bardziej nasycone… Osobiście najbardziej gustuję w tych ciemnych „leśnych” odcieniach, najlepiej w połączeniu z mocnymi brązami i złotem. Ale gusta są przecież różne, więc dzisiejszy anioł jest nieco inny niż pozostałe: ma suknię w jasnym świeżym odcieniu zieleni, który kojarzy mi się z wiosną.
Na dole sukni w rogu namalowałam niewielkie skupisko stokrotek. Już kiedyś (ponad 4 lata temu) pokazywałam anioła ze stokrotkami, ale tam były one elementem zdecydowanie dominującym i zajmowały niemal połowę sukni. Tutaj miał to być tylko delikatny, symboliczny akcent. Skrzydła też trochę się różnią od tych, które zwykle robię – jest na nich znacznie mniej brązów, a więcej złota. Dzięki temu stały się bardziej świetliste i znacznie mniej „kontrastowe”.
Anioł należy do egzemplarzy średniej wielkości: ma 31 cm wysokości i 12 cm szerokości, a z tyłu za aureolą jest schowany haczyk do zawieszenia na ścianie. Oczywiście może również stać, najlepiej z jakimś podparciem. Na desce nie ma zbyt wielu „niedoskonałości”, na pierwszy rzut oka widoczne jest tylko jedno większe pęknięcie na skrzydle. Anioł jest dość mocno „błyszczący”, bo nie żałowałam mu złotej pasty, która mieni się w zależności od kąta padania światła, z każdej strony inaczej.
Bez zbędnego przedłużania, kończę na dziś, bardzo gorąco dziękując za komentarze pod ostatnim wpisem – wszystkie bardzo wiele dla mnie znaczą ♥ Pozdrawiam ciepło, życząc wszystkim udanego i pogodnego tygodnia, do zobaczenia następnym razem :)