Kolia "Morgana" dla WOŚP - część 1

Witajcie po długiej (a nawet bardzo długiej) przerwie :-) Jak zapewne wiecie, 31 stycznia po raz dwudziesty dziewiąty zagra Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Również i w tym roku wsparliśmy akcję Biżuteryjek dla WOŚP – wyjątkową, bo to już dziesięciolecie akcji, ależ ten czas leci :-) Mieliśmy przyjemność dołożyć swoją „cegiełkę” do projektu Morgana, wykonanego w całości w technice chainmaille i utrzymanego w mocno gotyckim stylu. To jest to co tygryski lubią najbardziej :-)

Przypadła mi w udziale oprawa centralnego kaboszonu z hematytu, z wygrawerowaną różą. Tak prezentuje się gotowy element:

Przyznam, że początkowo planowałem wykorzystać inny splot (Euro 4in1 & 6in1), którym już kilka razy oprawialiśmy różne kaboszony – jednak ten egzemplarz okazał się być wyjątkowo „trudny”, dlatego, że ma cienki fasetowany brzeg, przypominający kryształek rivoli (chociaż jednak grubszy). Efekt jest taki, że trzy razy zmieniałem zdanie co do splotu i ostatecznie najlepiej sprawdził się Full Persian. Zasłania bardzo małą część kaboszonu (widać fasetowany brzeg), a jednocześnie mocno siedzi, oczywiście bez klejenia :-)

Zawsze przy akcji Biżuteryjek każdy z twórców jest proszony o zrobienie zdjęć w trakcie pracy, dzięki czemu mogę pokazać jak wyglądały poszczególne kroki:

Mój element znalazł miejsce w samym centrum kolii, która prezentuje się niezwykle okazale, a chociaż nie jest lekka (waży prawie 83,5 grama), to jednak świetnie się układa. Jej prawdziwy urok najlepiej widać na modelce (pozowała Daedra) :-)