Jesienna karafka
Krajobraz za oknem z dnia na dzień robi się coraz bardziej jesienny, a wraz z nim moje prace, bo w końcu jesień inspiruje :) Ta pora roku to wręcz raj dla robiących nalewki i inne trunki,
u mnie winogrona już coraz bardziej dojrzałe, więc za około 2 tygodnie czekają mnie duuuże zbiory – a potem produkcja :)
Dzisiaj pokazuję butelkę, której kształt jest chyba powszechnie znany – była w niej kiedyś dość popularna nalewka :) Zdarza mi się kupować nalewki tej firmy kiedy jest na nie promocja – tylko po to, żeby mieć butelkę, natomiast zawartość wylewam – niektórzy pewnie uznają, że to wielkie marnotrawstwo, ale cóż, skoro zupełnie mi nie smakuje :)
Butelka jest w sam raz na tę porę roku – typowo jesienna. Pomalowałam ją kilka razy farbą akrylową, później naniosłam serwetkowe motywy, transferowy napis, pocieniowałam patyną, a na koniec pokryłam kilkoma warstwami bardzo odpornego lakieru.
Butelkę zgłaszam do cyklicznego wyzwania w Modrak Cafe – pierwszy etap to motyw jesiennego liścia (u mnie jest ich kilka, więc chyba pasuje):
A ponieważ są również winogrona, to pracę zgłaszam także do Klubu Twórczych Mam: