Fioletowy przeplataniec

naszyjnik lniany z drewnianymi koralamiTo już trzecia (po pastelowej i czerwonej) wersja „przeplatańca” – tym razem w połączeniu
z drewnianymi koralami w odcieniu nasyconego fioletu :)

Tak jak w przypadku poprzednich, wszystko w nim jest plecione bez grama kleju czy innych usztywniaczy (również zapięcia, które są tak twarde, że niektórzy „macający” dziwili się jak to możliwe bez klejenia – ale jak widać stare książki żeglarskie się na coś przydają) ;-)

Ciekawostką jest fakt, że te konkretne korale przeleżały u mnie ponad 10 lat – były kiedyś fragmentem bransoletki przywiezionej z wycieczki w góry „na pamiątkę” – której wiele nie ponosiłam, bo gumka się rozciągnęła i zesztywniała. Niedawno odnalazłam ją gdzieś w odmętach szuflady i oto jest, w nowej wersji :)

Naszyjnik wędruje na wyzwanie do Rozkręconych Myśli:

oraz na wyzwanie cykliczne Kolory jesieni – part V – fioletowy:

 

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *