Czarne łapacze snów
Dwa miesiące temu, kiedy pokazywałam delikatną bransoletkę Byzantine, pisałam, że bardzo polubiłam się ze stalą chirurgiczną (316L). Uczucie to nadal nie wygasło …
Dwa miesiące temu, kiedy pokazywałam delikatną bransoletkę Byzantine, pisałam, że bardzo polubiłam się ze stalą chirurgiczną (316L). Uczucie to nadal nie wygasło …
Ostatnie dni cieszyliśmy się wyjątkowo piękną pogodą. Udało się w końcu upchnąć resztki agrestu do słoików (w postaci dżemu) i… wreszcie jest …
Dzisiaj przychodzę z wisiorem, którego chyba nikt nie spodziewał się tu zobaczyć :) Prawdę mówiąc, ja sama nie sądziłam, że jeszcze kiedyś …
Wakacje w pełni, ruch na blogach widocznie zmalał – jedni urlopują, a inni zapewne mają ręce pełne roboty. U nas akurat to …