Lniany naszyjnik z ametystem
Zbliża się lato, więc, jak to zwykle bywa o tej porze, znów zaczęło mnie ciągnąć w kierunku lnianej biżuterii :) Nie do …
Zbliża się lato, więc, jak to zwykle bywa o tej porze, znów zaczęło mnie ciągnąć w kierunku lnianej biżuterii :) Nie do …
Poczyniłam niedawno trzy anielskie „siostry” – wszystkie za jednym zamachem, w tej samej kolorystyce i z podobnymi motywami, dlatego siłą rzeczy są …
Jak w tytule – to chyba mój ulubiony ze wszystkich do tej pory zrobionych „przeplatańców” :) Chociaż… po piętach depcze mu czerwony …
Witam piątkowo :) Dzisiejszy dzień jest jakoś strasznie zakręcony i prawie nie wiem jak się nazywam, dlatego nie będę przedłużać i tylko …
Dawno ich nie było… może dlatego, że właściwie nic się w nich nie zmienia, oprócz koloru oczywiście :) Trochę tak do znudzenia, …
Po ponad rocznej przerwie, len w połączeniu z sieczką znowu wraca do łask :-) Jednak przydało się na coś to publiczne obiecywanie …
Lato w pełni, nadeszły w końcu wyczekiwane (przynajmniej przeze mnie) upały, miałam nawet okazję już trochę się wygrzać i opalić odrobinę :-) …
Prawie się za głowę złapałam, jak zobaczyłam, że poprzedni „przeplataniec” był pokazywany na blogu 17 lutego… i od tej pory cisza w …